O tym, jak zamroczył mnie sos czosnkowy i co z tego wynikło
Od momentu, w którym zaczęłam kumać, że istnieje coś takiego jak studia i że grzecznym dzieciom wypada na nie iść, wiedziałam, że pójdę na Politechnikę. I wiedziałam też, że będzie to we Wrocławiu. Ogólnie tak sobie myślę, że wszystko fajne co mnie w życiu spotkało, w...