Jak pewnie zauważyliście, moją obietnicę, żeby publikować posty przynajmniej raz w tygodniu szlag trafił… Była majówka, była praca, były urodziny, było trochę nauki i tak to właśnie wyszło. Pracuję ciągle nad rozwojem bloga, ale idzie mi to baaaardzo, baaardzo...