Wyobraźcie sobie, że na jednej gałązce siedzą sobie 4 ptaki, dokładnie tak jak na okładce poniżej:
Orzeł, Papuga, Gołąb i Sowa. Do jakiego ptaka przyrównalibyście siebie, posiadając na ich temat jedynie taką wiedzę, jaką macie teraz? Ja myśląc o sobie, pomyślałam o Papudze😀
Zapewniam Was, że Wasze pierwsze skojarzenie w 90% będzie spójne, z tym co wyczytalibyście w lekturze, która ostatnio trafiła w moje ręce „Rozwiń Skrzydła” Merricka Rosenberga i Daniela Silverta (możecie kupić TU za 32 zł lub w formie ebooka TU za 31 zł).
Czytajcie dalej, a dowiecie się w czym rzecz.:)
Jeśli oczekujecie naukowego stylu, przykładów z encyklopedii, czy trudnego słownictwa, to niestety muszę Was rozczarować – w tej książce tego nie znajdziecie. Jeśli jednak zależy Wam, by książkę czytało się tak lekko jak Harrego Pottera, a czytanie zajęło nie więcej niż jedno długie popołudnie, to nie wahajcie się ani chwili.
Rzecz dzieje się w spokojnym lesie, gdzie pewnego dnia stare majestatyczne drzewo zwala się na ziemie z ogromnym hukiem. W lesie wybucha panika, nikt nie wie co się dzieje, a ptaki zaczynają bać się o swoje domy. Czy papugom, orłom, sowom i gołębiom uda się znaleźć rozwiązanie w tej, bądź co bądź, kryzysowej sytuacji? Czy ptaki będą w stanie razem współpracować i uratować swoje domostwa? Tego dowiecie się, czytając książkę:
Okazuje się, że ludzie, podobnie jak ptaki, reprezentują 4 charakterystyczne style zachowań:
- Zdecydowany i posiadający cechy przywódcze Orzeł,
- Rozgadana i pełna optymizmu Papuga
- Stonowany i spokojny Gołąb
- Dokładna i perfekcyjna Sowa.
Ludzie są jednak trochę bardziej skomplikowanymi stworzeniami niż ptaki, dlatego rzadko kiedy zdarza się, że ktoś reprezentuje cechy tylko jednej ptaszyny, chociaż zazwyczaj jeden styl zachowania jest dominujący.
Jeśli chcecie nie tylko zrozumieć, dlaczego z jednymi pracuje nam się łatwiej, a z innymi gorzej, ale również dowiedzieć się jak to zmienić, by wszystkim żyło się lepiej, koniecznie przeczytajcie „Rozwiń skrzydła”. Powiem szczerze, że wcześniej DISC, oznaczało dla mnie tyle samo co dyskietka po angielsku, tyle, że pisana capslockiem 😀 Teraz natomiast czuję się na maxa oświecona i ufam, że ta wiedza zaowocuje w moim życiu PRYWATNYM I OSOBISTYM (haha, uwielbiam ten zwrot:D) i zawodowym.
Pozdrawiam wszystkie papużki takie ja, orzełki takie jak mój szwagier Krzyś, Gołąbki takie jak moja Siostrzyczka z bloga Cheap holiday perfect stay, Sówki takie jak mój K. i wszystkie krzyżówki tych ptaków!:) Jak myślicie styl jakiego ptaka reprezentujecie?:)
Dołącz do społeczności bloga!
1. Zaobserwuj mnie na instagramie @zakreecona.pl
2. Odwiedź mój fanpage na facebooku Zakreecona
Ja zdecydowanie jestem krzyżówką wszystkich czterech ptaszków.
Pamiętak kilka lat temu był ktos kto na mnie wołał madra sowa 😉
Moniu do ciebie rzeczywiście pasuje ta papuga , ale ja jeszcze bym przypisała ci cechy po trosze orła i nie tylko .Warto przeczytać książkę aby coś więcej się dowiedzieć
Bardzo interesująca książka, ja pewnie bym była skrzyżowaniem gołębia z papugą ;)))
Zdecydowanie jestem gołębiem:D
Taka krzyżówka gołębia i papugi 🙂 Muszę koniecznie przeczytać tę książkę!
Nie wiem, ja to nigdy nie wpasowuję się w formy 😉 Chyba wszystkie 4 do mnie pasują 😉
Najmniej chyba sową, a poza tym to zależy od dnia 😉
To ja jestem mixem papugi i sowy jednak 😉
Ja obecnie czytam same kryminały… takie upodobanie 🙂
Trochę się zgubiłam. Wygląda jak poradnik, ale mówisz o opowieści…? 🙂
Metodą eliminacji stwierdzam, że najbliżej mi do sowy, chociaż oczywiście wpływów innego ptactwa wykluczyć nie można 😉 Ciekawe, na ile taka pierzasta typologia znajduje przełożenie na ludzkie charaktery i interakcje między nimi :> PS. Apetyczna biblioteczka! Twoja prywatna? 🙂 Pozdrawiam!
Ten komentarz został usunięty przez autora.
Na tym właśnie polega ta książka, jest to poradnik, a czyta się jak nAjlepszą opowieść:) dodatkowo dla ułatwienia przekazu, autorzy książkę rozpoczynają luźną opowiastką:)
Ciekawe, ja chyba jestem sowa. Muszę zapoznać się z lekturą 🙂
Ciekawe, chyba jestem sową. Muszę sięgnąć po lekturę 🙂
Ja mam problem z tego typu kategoryzacjami bo zawsze jestem gdzieś pomiędzy. Jak bym miał się jednak zdecydować na jeden to chyba najbliżej mi do papugi, choć po zawłaszczeniu tego określenia przez prawników ciężko mi się z tym pogodzić;)
Każdy z nas wykazuje częściowo cechy czterech ptaszków i rzeczywiście czasami trudno zdecydować, który jest dominujący:D Ja z pewnością jestem Papużką:D
No to z pewnością jesteś perfekcyjna i ułożona jak Sówka z książki:)
Ja też takich książek raczej nie czytam, ale wpadła mi w ręcę ( w sumie to Teściowa poleciła) i nie żałuję:) Szczególnie, gdy autorami takich „naukowych” książek są Amerykanie, to mogę przypuszczać, że nie będzie tam szablonowych rozwiązań:)
Serdecznie polecam przeczytanie książki, a z pewnością się dowiesz:D Biblioteczka Teściowej:D
Ciężko jest zaliczyć siebie tylko do jednego stylu, praktycznie jest to niemożliwe:) Ale zazwyczaj jeden styl bywa dominujący:D W zależności od sytuacji potrafimy zachować się jak wszystkie wymienione ptaszki:D
No to mnie zachęciłas do lektury! Wpisuje sobie na listę. ? Ja chyba jestem połączeniem Sowy z Papuga, a gdzieś tam w tle siedzą jeszcze we mnie elementy Orła. Wiem jedno – na pewno nie jestem rannym ptaszkiem! ?
Ja bym wybrała sowę, bo bardzo lubię te ptaki, w końcu nawet u mnie na blogu czasami pojawia się sówka-praSÓWKA 😀
Bardzo ciekawa książka 🙂 Uwielbiam tego typu dzieła 🙂
Kiedy ostatnio sprawdzałam horoskop, byłam wodnikiem. Nie wierzę w takie porównania, podchodzę do nich z dużym dystansem, ale jeśli komuś pomagają – go for it 😉
He he no raczej chyba się nie zgodzę 😉 To tylko chyba percepcje zewnętrzne. (*Pamiętam)
Pewne „ptasie”geny z racji nazwiska, mam chyba we krwi. Zdecydowanie jednak jestem krzyzowka orła i sowy