Czy Wy też tak macie, że jak zobaczycie gdzieś piękne zdjęcie na blogach, facebooku czy też po prostu na Google Grafika, to macie ochotę rzucić wszystko i wyjechać tam choćby zaraz? Nie…? Yyy, no bo ja właśnie tak mam. I ku mojej uciesze jakoś tak zawsze szczęśliwie się składa, że Ryanair sprzyja moim planom i robi promocje właśnie wtedy, gdy przypadkiem zajrzę na ich stronę. Na swoje bilety do Irlandii czaiłam się może z 2 tygodnie i kupiłam je na początku listopada, gdy cena osiągnęła akceptowalną dla mnie wartość (tj. 170 zł w dwie strony, wylot z Wrocławia do Dublina, wycieczka pod koniec stycznia). Była tylko jedna rzecz, która martwiła mnie w związku z tym wyjazdem – długość dnia. Na światło słoneczne mogliśmy liczyć od ok. 8.00 do 17.00. Jednym zdaniem – nie za długo. Ale dla chcącego nic trudnego. Dlatego oto ja powiadam Wam – jak znajdziecie tanie bilety do Irlandii w styczniu, nie wahajcie się ani minuty! Bez względu na porę roku, z pewnością nie będziecie żałowali swojej decyzji.
Zieleń i natura
Po wycieczce na Azory, myślałam, że nie spotkam już równie zielonego miejsca. Myliłam się – Irlandia spokojnie mogłaby walczyć o podium w tej kategorii. I ten ocean tutaj… Gdybym nie miała dwóch kurtek (by nie zamarznąć) i obstawy w postaci Kuby i dwóch kolegów (by mnie nie zwiało), pewnie dopływałabym sobie teraz do wybrzeży Kanady. Ale jednemu nie mogę zaprzeczyć – jedzenie kanapek z widokiem na ocean, podczas, gdy fale wyglądają tak, jakby marzyły tylko o tym, by zabrać Cię do siebie, a wiatr rozwiewa Twoje włosy w każdą stronę, tak, że z trudem jesteś w stanie zobaczyć cokolwiek, ma swój niepowtarzalny urok.
Owce
Jedziesz sobie samochodem, mijasz góry i lasy, jesteś przy brzegu oceanu, innym razem odwiedzasz piękne jezioro i park narodowy – krajobrazy ciąglę się zmieniają, ale jedno pozostaje niezmienne- owce. Spotkasz je wszędzie. Czasami pasą się na łące, a czasami zachodzą Ci drogę, musisz wtedy łaskawie im ustąpić i czekać, aż zrobią Ci miejsce (na Azorach było bardzo podobnie, tylko, że z krowami). Innym razem wlezą na skałę i nie bardzo mają pomysł jak z niej zejść. W całej Irlandii jest ich ok. 5 mln (niektóre źródła mówią, że nawet 11 mln!), a to oznacza, że na jednego obywatela Irlandii przypada co najmniej 1 owca! Może dlatego każde, nawet maleńkie miasteczko ma swój własny sklepik z wyrobami wełnianymi.
Kamieniczki i kolorowe drzwi
Zamki i kościoły
Jak bardzo boczną drogą byś nie jechała, i jak bardzo unikałabyś dużych miast i pragnęła odwiedzać tylko małe pipidówki, jednego możesz być pewna – natrafisz na jakiś kościół lub zamek, wszystkie będą zbudowane z szarego kamienia, a odróżnienie ich wcale nie będzie łatwym zadaniem. Niektóre zamki mieliśmy w planie naszej wycieczki, inne całkowicie przypadkiem wychylały się zza zakrętu, gdy akurat przejeżdżaliśmy jakąś polną drogą. Ile jest ich w całej Irlandii? Nie wiem, ale z pewnością dużo, szczególnie, gdy weźmie się pod uwagę nie tylo te najlepiej zachowane, ale również ruiny.
Galway
Kto z Was miał okazję być w Irlandii? Co się Wam najbardziej spodobało?
Dołącz do społeczności bloga!
1. Zaobserwuj mnie na instagramie @zakreecona.pl
2. Odwiedź mój fanpage na facebooku Zakreecona
Od kiedy zobaczyłam relację Pauli na jej blogu to też od razu zamarzyłam sobie Irlandię! „Niestety” grafik podróżniczy do maja już zapchany, więc na tą Irlandię sobie poczekam jeszcze troszeczkę. Ale co się odwlecze, to nie uciecze! 😀 Czekam na posta z poradami praktycznymi!
Zdjęcia zachęcające a relacja jeszcze bardziej. Generalnie to wolę bardziej „ciepłe” klimaty, ale od wielu osób słyszałam, ze warto wybrać się ma tę Zieloną Wyspę. I dlatego tez
Rozmarzyłam się do reszty, chcę tam polecieć koniecznie! 🙂 Cudowne widoki i relacja 🙂
Piękne zdjęcia. A dzięki Twoim malowniczym opisem czuję się tak, jakbym tam była.
Piękna jest Irlandia choć jakoś mi nie po drodze. Ale wcześniej czy później zobaczę ten zielony kraj.
MI też tu nigdy nie było po drodze. Naprawdę, gdyby nie ten blog, to nie wiem czy bym sie tam wybrała! Ale na innym blogu widziałam zdjęcia z Bari… NO i zgadnij gdzie jadę w tym roku na wakacje:D
Bardzo mnie to cieszy!:) Może niedługo już tam będziesz?:)
Czas pakować walizki!:D Do wakacji już niedługo:)
Ciepłe klimaty są super! Ale jak się okazuje zimno też można polubić. Dlatego w przyszłym roku kierunek ISlandia:D
Oczywiście, że tak! Też jestem tego zdania:D U mnie mam jeszcze luzy na marzec, kwiecień i maj:D Ale za to fundusze stopniały!:D Myślę jednak, że mimo wszystko na jakąś wycieczkę uda nam się wybrać:)
Piękne widoki, nie wiedziałam że ceny za bilety są tak akceptowane. Niestety w Irlandii nigdy nie byłam 🙂
Mnie to zimno kompletnie odstrasza i chyba bym stchórzyła ;DIrlandia jest piękna! CO za cudowne zdjęcia! <3Mój brat w zeszłym roku oświadczył się swojej obecnej narzeczonej właśnie w Irlandii! ;DPozdrawiam ciepło !
Nie byłam w Irlandii, ale z pewnością będę. Uwielbiam takie motywujące posty. W życiu mamy przecież tyle możliwości do wykorzystania, ważne żeby się nie ograniczać i realizować marzenia.
Przejrzysta relacja i super zdjęcia!
Mieszkalam tam 2 lata i pozniej jeszcze 2 razy bylam zwiedzac i jeszcze napewno wroce tam…polecam rowniez irl. Polnocna.a na cliffs of moher bylas? To punkt obowiazkowy
Wow, jakie piękne zdjecia! Dobra motywacja do odwiedzenia Irlandii 😀
Świetny opis i zdjęcia. Mam podobnie z podróżowaniem, że jak zobaczę lub usłyszę o jakimś pięknym miejscu to już w głowie układam plan podróży. Post o Irlandii potraktowałam z pewnym sentymentem. To właśnie piosenka Eda Sheerana sprawiła, że Galway pojawiło się w czołówce miejsc, które chcę odwiedzić 😀
Pięknie. Mi też się marzy odwiedzić Irlandię. Dużo czytałam na temat tego kraju 🙂 Aż miło popatrzeć na te zdjęcia.
Piękny kraj <3Zapraszam do mnie: BLOG INSTAGRAM
Super, zazdroszczę Ci tak częstych wyjazdów i zwiedzania. Mi brakuje zawsze czasu na te mniejsze wypady):
Zazdroszczę wizyty w TYM Galway, uwielbiam tę piosenkę 🙂
niesamowity klimat! czy macie dane nt. work and travel w Irlandii na wakacje dla 18-latka?
Super artykuł, aż sam złapałem zajawkę na Irlandię 😀
Przepiękne zdjęcia. Irlandia zawsze nam się marzyła, niestety podróżujemy na moto i cały czas gdzieś odkładamy wyjazd w chłodniejsze regiony Europy na rzecz ciepłego południa, ale powoli do tego dojrzewamy. 😀
Irlandia skradła moje serce jakieś 23 lata temu gdy po raz pierwszy zobaczyłam zdjęcia Irlandii w jakiejś babskiej gazecie 🙂 Moja wyobraźnia ruszyła, elfy,m fauny i te sprawy :-)) ale jednak jeszcze tam nie byłam. Jeśli dożyję, pojadę na pewno- bo dla mnie kraje północne to najpiękniejsze miejsca na ziemi – prócz krajów słowiańskich :)))ps. a jak jest z transportem po wyspie. Najbardziej nie ukrywam, chciałabym motocyklem :))
Éire , wichrowe wzgorza Szkocji _____ marze aby kiedys zwiedzic. Przez chwile przenioslam sie do Irlandii ______ dziekuje. Zostaje z Toba 🙂
Nigdy nie byłam w Irlandii, ale dużo już czytałam o tamtejszych zamkach. Uwielbiam zwiedzać zamki. Widoki piękne! Mam nadzieję kiedyż pojechać do Irlandii 🙂
Irlandia jest piękna i warto ją zdecydowanie odwiedzić!
kochana, to zrobiłaś interes życia z tymi traperkami! 😀 ale rzeczywiście, moje są jakby śliskie, a i tak mam problem z utrzymaniem ich w czystości, więc wiem o czym mówisz! 🙁 aaa wycieczka świetna, sama bym pojechała i myślę, że bardzo by mi się spodobało patrząc na zdjęcia 🙂 muszę się rozglądnąć czy ode mnie też są takie tanie połączenia! a samolot leciał do samego Dublina czy trzeba było jeszcze transfer płacić?:) jaki to jest koszt?ps. też mam tak że jak widzę jakieś meeega miejsce na fotach to mam ochotę lecieć tam już i teraz 😀
Kocana, kolejny post będzie o całym planie wycieczki i kosztach:D Tam powiem wszystko jak wyglądały ceny z noclegi, jedzenie, samochód itp itd:) A samolot leciał do samego DUblina na główne lotnisko:)
Kocham Cię jak Irlandię…coś w tym jest. Mieszkam w UK więc te wyspy mają wiele wspólnego ale marzy mi się zobaczyć tą zielonosc łąk i zdecydowanie usłyszeć muzykę na żywo w irlandzkich pubach