Malta w 4 dni
Z moich poprzednich postów, a może i nawet z lekcji geografii na historii wiecie, że Malta jest maleńką wysepką na Morzu Śródziemnym. Cała linia brzegowa wynosi niecałe 140 km. Jest to więc idealna baza wypadowa na przedłużony weekend, czy też pełnoprawne wakacje. Ryanair proponuje połączenia z Wrocławia, z wyjazdem w sobotę rano i powrotem we wtorek wieczorem. Moim zdaniem, to idealna długość pobytu, jeśli nie możecie sobie pozwolić na dłuższy urlop a chcecie chociaż na chwilę uciec od codzienności. Dlatego dzisiaj przed Wami post, w którym proponuję Wam plan zwiedzania „Malta w 4 dni”! Kolejność odwiedzanych miejsc możecie oczywiście zmieniać dowolnie. Ja opowiadam, jak to w skrócie wyglądało u nas:)
Malta w 4 dni – Dzień 1 Valetta, Marsaxlokk i St. Peter’s Pool
Zakładam, że wyruszamy z domu ino świt. Nie no, żarcik – wyruszamy z domu o ludzkiej porze, tj. między 9 a 10. Wychodzę z założenia, że pospać to sobie można w domu, a na wakacjach trzeba na maksa wykorzystywać to co, że jest się w nowym miejscu. Lubię zwiedzać maksymalnie dużo, oczywiście w granicach normy, tak, by cały czas było to przyjemne, a nie stawało się męczarnią.
Valetta
Od razu nadmieniam, że przy krótkim pobycie zdecydowanie rekomenduję wynajęcie auta. Pozwoli to Wam uniezależnić się od komunikacji miejskiej, która na Malcie bywa czasami zawodna. Niemniej jednak, jeśli nie macie takiej możliwości, to w moim poprzednim poście znajdziecie informacje, jak poruszać się na Malcie przy pomocy komunikacji publicznej.
Na pierwszy ogień idzie Valetta czyli stolica wyspy. Wcześniej wspominałam Wam już, że jest to jedno z najbardziej zagęszczonych pod względem zabytków miejsc na świecie. Może pochwalić się ponad 320 zabytkami. Valetta została też wpisana na Listę Światowego Dziedzictwa Unesco. Wikipedia podpowiada dodatkowo, że stolica Malty jest także najbardziej nasłonecznym miastem w Europie. Czy to nie dostateczny powód, żeby spędzić tutaj miło dzień?
![](https://zakreecona.pl/wp-content/uploads/2018/09/Valetta-800px.jpg)
Marsaxlokk
W zależności od tego jak długo zejdzie Wam w Valettcie, możecie wyruszyć do kolejnego przystanku podróży, jakim będzie wioska rybacka Marsaxlokk. Najbardziej popularnym miejscem jest tutaj port, w którym przez cały rok są zacumowane kolorowe łodzie. Zajrzyjcie także na niedzielny targ rybny, my niestety nie mieliśmy okazji go odwiedzić
View this post on Instagram
St. Peter’s Pool
W godzinach popołudniowych udajemy się na St. Peter’s Pool – świetną miejscówkę, gdzie można poskakać do wody i zrelaksować się z dala od zgiełku zatłoczonych miast. Oczywiście, tu też będzie sporo ludzi, ale z racji tego, że dojazd komunikacją jest tutaj troche utrudniony, jest duże prawdopodobieństwo, że znajdziecie dla siebie odpowiednie miejsce:) Więcej o St. Peter’s Pool przeczytacie w moim poprzednim poście, w którym polecam Wam 3 plaże, które koniecznie musicie odwiedzić będąc na Malcie.
Dzień 2 Mdina, Klify Dingli, Niebieska Grota i Tuffieha Bay
View this post on Instagram
Klify Dingli
Następnie ruszamy w kierunku majestatycznych klifów Dingli. Swoją nazwę zawdzięczają pewnemu angielskiemu rycerzowi sir Tomaszowi Dingleyowi, który osiadł w tych okolicach ok. XVI wieku.
Niebieska grota
View this post on Instagram
A dla tych, którzy uważają, że dzień bez plażowania jest dniem straconyn, polecam wybrać się na Tuffieha Bay. Więcej informacji o tej plaży znajdziecie w poprzednim poście 🙂
PS Mam nadzieję, że to oczywiste, że kolejność odwiedzanych miast jest dowolna, w zależności do którego jest Wam najbliższej od Waszego miejsca zakwaterowania.
Dzień 3 Comino and Blue Lagune/ Gozo
![Malta, 4 dni na Malcie, plan na wycieczkę na Malcie, 4 dniowy plan zwiedziania, gotowy plan zwiedzania Malta, Valetta, Marsaxlook, St. Peter's Pool, Mdina, Tuffieha Bay, Comino, Gozo](https://zakreecona.pl/wp-content/uploads/2018/10/c6108-comino2bi2bgozo.jpg)
Dobrą opcją jest też wycieczka łączona: 2 godziny na Comino i 4 godziny na Gozo.
Gozo
Malta w 4 dni. Dzień 4 Zwiedzanie swojej własnej miejscowości, odpoczynek lub plażowanie
Popularnym miejscem jest również Popeye Village – miejscowość wybudowana na potrzeby filmu „Popeye”. Być może nie był to hit, ale wioska cały czas zarabia na siebie pieniądze i oferuje mnóstwo atrakcji dla rodzin.
View this post on Instagram
Mam nadzieję, że na podstawie mojego planu Malta w 4 dni ułożycie swój idealny maltański wyjazd!:)
Dołącz do społeczności bloga!
1. Zaobserwuj mnie na instagramie @zakreecona.pl
2. Odwiedź mój fanpage na facebooku Zakreecona
Osobiście marzy mi się zwiedzić Maltę, nawet ją mam na liście pierwszych podróży. Uwielbiam te klimaty i na pewno do Ciebie powrócę by znów się zainspirować w kwestii organizacji podróży. 😛
Malta jest super na krótki wypad. Łatwa w zwiedzaniu i idealna na odpoczynek 🙂
byłam na Malcie i była obłędna! ciągle mam tam wiele do zobaczenia, bo ponieważ był to marzec i nie było jeszcze super pogody na plażowanie, Blue Lagoon i kilka innych miejsc odpuściłam. udało się jednak zajrzeć do St. Peter's Pool i miejsce naprawdę powala! pisałam też relację u siebie
W zeszlym roku bylam na Malcie♡
Gdyby tak tylko mieć na to fundusze.
To wcale kochana nie musi być drogie:) Mówię poważnie, dobre gospodarowanie funduszami to podstawa:) Ciuchy kupuję w lumpeksie, w knajpach jadam od okazji do okazji:D Sporo oszczędzam i pieniądze na fundusze znajdują się same:)
O tak, St. Peter's Pool też zrobiło na mnie ogromne wrażenie;) No nie ma co, Malta jest naprawdę super!
Super!:) To naprawdę super miejscówka na wyjazd:)
Dokładnie, mam takie same odczucia:)
Zapraszam serdecznie:) I w razie pytań też pozostaję do dyspozycji:)
Ehh Malta! Moja ulubiona, a prawdziwą miłością darzę Gozo. Idealne na spacery 😉 byliśmy dwukrotnie na archipelagu. Widzieliśmy wszystko, co polecasz- jest bosko <3. Zrobiliśmy szlak Marsaxlokk-St Peter's Pool- Marsaskala. Wesoło było odnajdywać ścieżkę, której nie ma 😉 będziemy wracać z całą pewnością. Choć zdecydowanie poza sezonem. Pozdrawiam!
Jakiż ten świat jest fascynujący i ileż piękna ma nam do zaoferowania. Dobrze, że chociaż dzięki takim fotorelacjom możemy podziwiać różne zakątki w nadziei, że kiedyś ujrzymy je na własne oczy. 🙂
Mi się Malta marzy i z pewnością tam się wybiorę! W tym roku chciałam zwiedzić Wyspy Kanaryjskie, ale plany się niespodziewanie zmieniły 😀 Na całe szczęście to szczęśliwe zmiany, więc nie ubolewam :p
Te zdjęcia są niesamowite. Zadziwił mnie ten posąg z prosiakiem. To masz jakąś symbolikę?
Wspaniała, słoneczna pogoda na zdjęciach! Malta znajduje się na mojej liście miejsc do odwiedzenia, tak więc dzięki wielkie za plan podróży 🙂 Liczę, że mi się przyda!
Cudowne zdjęcia! Tam jest po prostu pięknie 🙂 Nie było mi jeszcze dane być na Malcie, ale marzę o tym, więc zapisuję sobie Twój wpis i z pewnością do niego wrócę jak będę się wybierać. Przyda się na pewno! 🙂
Szczerze powiem, że nie mam na ten temat żadnych informacji. Zróbię research, może uda się wygoglować jakieś info na ten temat:)
Jestem przekonana, że Ci się przyda. Z jednej strony, lepiej jeździć na wakacje poza sezonem, ale z drugiej takie piękne niebo trafia się w większości właśnie w środku lata! No i masz Ci Babo placek – co tu wybrać?:)
No to super:) Ważne, że ze zmiany planów nadal byłaś zadowolona:) Kanary też są super- rok temu byłam na Teneryfie i bardzo polecam tę wyspę:)
O tak, dokładnie tak:) Ja właśnie w taki sposób oglądam różnego rodzaju blogi z USA i Azji – ale kto wiem, może ja się tam wybiorę! A że ślub już coraz bliżej, to może nawet nastąpi szybciej niż myślę!:)
No ja na Gozo niestety nie byłam! Mój pobyt na Malcie niestety był zbyt krótki i na Gozo czasu nie starczyło, ale na pewno wrócę na tę wyspę, Bo w życiu nie spodziewałam się, że Malta ma aż tyle do zaoferowania!
Zdjęcia są bardzo fajne. A Malta wydaję się interesująca. Będę musiała tam kiedyś pojechać.
Zachwyca mnie ta lazurowa woda i skały 🙂
Wiele słyszałem dobrego na temat Malty i dlatego planuję w przyszłym roku ją zwiedzić. Twój plan mi w tym napewno pomoże.
Jeden z najlepszych postów podróżniczych. Wielkie gratulacje za tak rzetelne przekazywanie informacji. Wybieram się na Maltę od dawna, ale chyba ten wpis mi w tym pomoże. W sumie nie jest to odległa kraina, a kilka godzin lotu jest wart takiego widoku. Duży plus ode mnie za zdjęcia wysokiej jakości, które najlepiej ukazują urok tej wyspy.
Co do klifów Dingli, to od strony lądu nie tak łatwo znaleźć punkt, z którego można choć w części je zobaczyć. Z miejsca zaznaczonego na mapie jako Dingli cliffs praktycznie nic nie zobaczymy (punkt z Twojego zdjęcia). Najlepiej widać je z miejsca oznaczonego jako Bronze Age Grain Silos, widoki bajka. Przed wyjazdem też o tym nie wiedziałam, mało kto o tym pisze. Pozdrawiam