Jako, że dzień kobiet zbliża się wielkimi krokami, postanowiłam przygotować krótką analizę i interpretację kobiecych charakterów. Jak będziecie mogli zauważyć poniżej pokusiłam się także o samodzielne przygotowanie banerów, a gdy ujrzałam efekt końcowy, to aż przecierałam oczy ze zdumienia, bo chyba sami widzicie, że nie powstydziłby się tego żaden grafik komputerowy… Dlatego prawdopodobnie rzucam robotę i zaczynam karierę jako grafik! Chociaż w sumie to już sama nie wiem, czy może spróbować jednak w AGD, być grafikiem, czy zostać tu gdzie jestem…?
No ale nie o tym miał być wpis! Dlatego kochani Panowie, czytajcie i koniecznie dajcie mi znać, który rysopis najbardziej pasuje do Waszej partnerki (lub do Was drogie Panie, bo przypuszczam, że Wy też tutaj zajrzycie!).
PS Post ma charakter humorystyczny, a wszystkie przedstawione poniżej typy kobiet starałam się przedstawić jak najbardziej stereotypowo!
Zawsze uśmiechnięta, ze słuchawkami na uszach i conversami na nogach! To właśnie luzara. W jej szafie znajdziesz 3 bluzy z kapturem, jedną na zamek, dwie pary dresów, a także niezliczoną liczbę T-shirtów (często ze śmiesznymi napisami). Największa zaleta luzary? O której godzinie by się do nie nie zadzwoniło, ona zawsze jest gotowa, by wyjść z Tobą na spacer, kawę, lody, albo coś mocniejszego. Na przygotowanie potrzebuje 4 minut, czyli dokładnie tyle, by umyć zęby, założyć buty i kurtkę. Z nią nigdy nie będziesz się nudzić! Jednego dnia zabierze Cię na rolki do skateparku, a w kolejny weekend wymyśli wycieczkę w góry. To po prostu jeden wielki wulkan energii.
Nie licz jednak, że da sie zaprosić na romantyczną kolację (no chyba, że pod pretekstem koncertu Taco Hemingwaya, zabierzesz ją potem na burgera do Pasi Busa).
Zawsze w niedoczasie, z milionem nieodczytanych maili i dwoma telefonami dzwoniącymi na przemian w torebce. O kim mowa? Oczywiście o businesswoman! Kiedy do niej nie zadzwonisz, zawsze usłyszysz odpowiedź „Jeszcze muszę napisać 3 maile i od razu oddzwonię” lub częściej „Oddzwonię jak wyjdę z pracy” (przy czym należy podkreślić, że telefon był wykonany o godz. 19.00).
Jedyny termin możliwy na randkę, to dni ustawowo wolne od pracy (z wyłączeniem weekendów, bo wtedy zazwyczaj też jest w biurze, lub w podróży służbowej). Businesswomen zazwyczają mieszkają w pięknych apartamentach na wysokich piętrach z widokiem na miasto. Mają sporo pieniędzy, ale niestety brakuje im czasu, żeby je wydawać, dlatego znajomi często zgłaszają się do nich po pożyczkę (której czasami zapominają oddać).
Kiedy byś do niej nie dzwonił, ona zawsze jest w podróży lub się niej przygotowuje. Głównym tematem rozmów z Podróżniczką są promocje lotnicze, autobusowe lub inne związane z podróżowaniem. W jej bilbioteczce znajdziesz wyłącznie przewodniki lub ksiażki napisane przez podróżników. Najlepszym prezentem dla niej jest bilet lotniczy (najlepiej w jedną stronę). Jeśli do Ciebie dzwoni, to możesz być pewnym, że:
- chce Ci zaproponować wycieczkę w super atrakcyjnej ofercie last minute (wyjazd jutro)
- chce od Ciebie pożyczyć pieniądze, bo właśnie znalazła super atrakcyjną ofertę last minute, a że jest to już 10 wycieczka w tym roku (jest marzec) to niestety hajs się już nie zgadza.
Jest duszą towarzystwa i ma mnóstwo znajomych (większość poznała podczas podróży po całym świecie), więc możesz być pewien, że nigdy nie będziesz się z nią nudzić!
Jeśli lubisz dobrze zjeść, to idealną kandydatką dla Ciebie będzie Pani domu. Nie ma opcji, by w ciągu roku dwa razy powtórzył się ten sam obiad (spróbuj pomylić indyka w sosie pomarańczowym z kurczakiem w marynacie mandarynkowej, a Pani domu da Ci nieźle popalić!). W jej domu panuje idealny porządek, dlatego idąc do niej odwiedziny buty powinieneś ściągnąć już przed drzwiami wejściowymi (Dopiero co myłam podłogę!). Lubi wszystkie czynności domowe, począwszy od gotowania, pieczenia ciast, zmywania naczyń, poprzez prasowanie skarpetek.
Nie licz jednak, że uda Ci się wyjść w niewyprasowanej koszuli z domu. Choćbyś miał się spóźnić na najważniejsze biznesowe spotkanie w tym roku, Pani domu zerwie z Ciebie koszulę i wyprasuje tak, że nawet po całym dniu noszenia, w zgięciach rękawów nie będzie widać żadnych zgnieceń!
No i pamiętaj, że Wasz dom zawsze będzie pełen gości, bo wszyscy znajomi uwielbiają specjały przygotowywane przez Panią domu.
Zapomnij o spontanicznym wyjściu na miasto z Modnisią. Jeśli chcesz się z nią umówić, musisz zadzwonić co najmniej jeden dzień wcześniej. Zakładając, że nie jest już od dawna umówiona z przyjaciółkami na imprezę, będzie potrzebować co namniej całego dnia na wszystkie rytuały pielęgnacyjne (maska na włosy 3 h, peeling całego ciała 2 h, prostowanie włosów 2 h, malowanie paznokci 2 h, kremowanie itp. itd.) by móc wyjść z domu. W przeciwnym razie nie ma takiej opcji. Jej garderoba zajmuje całe piętro i jeszcze troche strychu, ale nie ma się co dziwić, skoro od ostatnich 12 miesięcy nie widziałeś jej 2 razy w tych samych ciuchach.
Modnisie to bardzo miłe i uczynne dziewczyny! Zawsze można z nimi porozmawiać na temat nowinek kosmetycznych albo z Pudelka. I bez względu na to czy idą na randkę czy po bułki do sklepu, zawsze wyglądają jak milion dolarów.
*********
No to jak? Który typ kobiety najbardziej pasuje do Twojej partnerki? Bo mi się wydaje…, że z pewnością reprezentuje ona cechy zarówno Luzary, Modnisi, Pani Domu, Podróżniczki i Businesswomen! I co tu zrobić, skoro ta kobieta jest taka niejednoznaczna? Jak ją zrozumieć? Jak z nią rozmawiać? A co najgorsze, jaki dać jej prezent, żeby w końcu była zadowolona? W końcu już w czwartek jest dzień kobiet!
Jaka jest więc moja propozycja dla Was, Panowie?
Co powiesz na zestaw upominkowy, który pozwoli jej na samodzielne wybranie prezentu? Niech sama wybierze spośród 35 atrakcji w całej Polsce (m.in. degustacja win, indywidualna lekcja tańca, jazda na nartach na sztucznym stoku narciarskim, masaż czekoladą, skok na bungee, manicure hybrydowy i jeszcze wiele innych). Taki voucher kupisz na stronie Prezentmarzeń. Prawda, że miazga? Proste rozwiązanie, a jakie efektowne! Nie dziękuj teraz, podziękujesz w czwartek (albo jakiegokolwiek innego dnia, kiedy postanowisz jej wręczyć taki własnie prezencik).
*****
Koniecznie dajcie znać w komentarzu, który typ lub połączenie typów kobiet najbardziej do Was pasuje! 🙂
Post powstał przy współpracy z marką Prezentmarzeń.
Dołącz do społeczności bloga!
1. Zaobserwuj mnie na instagramie @zakreecona.pl
2. Odwiedź mój fanpage na facebooku Zakreecona
Jestem typem podróżniczki i wszystko się zgadza 😀
Super wpis, poprawiłaś mi nim humor. Dziękuję! Ja jestem dość dziwnym połączeniem bo dokładnie wszystkich z tych stereotypowych postaci. P.S Stereotypizacja w cale sama w sobie nie jest zła- ułatwia odnajdywanie się w pewnych kręgach kulturowych. 🙂 🙂 🙂 Pozdrawiam!
Przyjmę wszystkie upominki, niezależnie od typu do jakiego zostanę zakwalifikowana 😀
Wychodzi na to, że jestem każdym typem po trochu! ;p
No nie mogę dopasować ani jednego 🙂 ale taki prezent bym przygarnęła.My ostatnio kilka razy korzystaliśmy z tego typu prezentów, ale na konkretne aktywności i obdarowani zawsze byli zachwyceni 😉
Ja Rodzicom na Święta kupiłam voucher na kolację z degustacją win i również bardzo się ucieszyli 🙂
To zupełnie tak jak ja, chociaż mój Narzeczony mówi, że najmniej mam z Pani Domu:D
Bardzo dobrze:D Ja również!
😀 Widzisz jak pięknie ujęłam wszystkie jej cechy?:D
Ja też odnajduje w sobie cechy wszystkich tych postaci:D W zależności od sytuacji:)
W moim przypadku połączenie luzary (5 par.trampek i.przewaga bluz nad sukienkami), bisnesswomen (wiecznie z pracy ktoś zawraca głowę) i Pani Domu (lubię pracować, gotować i zmywać) 🙂
Ja to raczej luzara 🙂 Ale najbardziej spodobał mi się prezent, który mogłabym sama dopasować do swoich marzeń i potrzeb
bardzo ciekawy post – świetnie podeszłaś odo tematu
Poprawia nastrój i sprawia, że na ustach pojawia się uśmiech 😉
Hahahahaha, uśmiałam się czytając ten wpis 😀 wychodzi na to, że jestem typem uniwersalnym, bo każdego z opisanych mam w sobie po trochu. No może nie licząc buisnesswoman. Podeślę swojemu Facetowi, niech mu się oczy otworzą 😛
To teraz post z drugiej strony – jakim typem jest Twój facet 🙂 🙂 ciekawe infografiki 🙂
A ja nie pasuję do żadnego typu 🙂 A może w sumie do każdego? Nie potrafię się zdecydować 🙂
Jako Pani Domu wyglądasz wprost… uroczo! Ale ten wałek…. 😉
A ja poprosiłam męża żeby w tym roku na dzień kobiet kupił mi SOSNĘ CZARNĄ do ogrodu 😛
Jakże przezabawny wpis. Naprawdę się uśmiałam. Ja jestem połączeniem każdego typu . Jak widać eklektyzm górą. Trudne zadanie ma mój szanowny małż ;). A może ma nieco łatwiej co sądzisz ?
Haha świetny post! 😀 Ja jestem luzarą 😀
Świetnie to pogrupowałaś:) fajne grafiki 🙂 Ja to taka trochę pomieszana jestem szczypta z każdej opisanej:)
Mnie najbliżej jest do modnisi, bo choć na modzie znam się średnio, to szafa jednak powoli przestaje wystarczać, a rytuały urodowe wypełniają mi dni i noce :D. Jest jeszcze typ potworny – influencerka! „Nie jedz, zdjęcie muszę zrobić!”, „Ooo, nowe szminki, muszę zrobić recenzję, wezmę wszystkie kolory…”, „Jestem zajęta we wszystkie weekendy – eventy, meetingi, konferencje same się nie obskoczą!” 😀
Każdego typu we mnie po trochu 😀
Haha, bardzo zabawny post! Ja jestem połączeniem businesswomen i podróżniczki :DPozdrawiam :*Natforart klik
Hahah, chyba najbardziej podróżniczka i pani domu oraz luzara 😀
zdecydowanie podróżniczka, choć z nutą Pani domu;))
Bardzo fajny tekst, chociaż nie znalazłem w niej typu mojej partnerki. Nazwałbym ją „Miłośniczka zwierząt”. W domu mamy dwa psy, w stajni dwa konie, kota i jeszcze jednego psa. Podczas wypadów na miasto obowiązkowym punktem jest sklep zoologiczny. Wydać 60 zł na kolację to przesada, ale smycz + para szelek za suma sumarum 120 zł jest już w porządku. Broń Boże nie wolno przy niej zażartować o kupnie chomika czy innego królika – zaraz znajdzie dla niego klatkę, odpowiednią karmę i poidełko w dobrej cenie. Wytłumaczenie jej, że to był tylko żart jest tak samo proste jak egzamin z fizyki kwantowej. Mimo wszystko i tak ją kocham <3 🙂
Bardzo widocznie zauważyłam w tym momencie braki w mojej charakterystyce! A gdzie miejsce dla miłośniczki zwierząt?! Musicie mieć wesoło! Ale najbardziej to chyba zazdroszczę Wam tych merdających ogonków jak wracacie z pracy do domku:) Pozdrowienia ślę dla Was wszystkich!:)
Ja też zdecydowanie podróżniczka, ale bez nuty Pani domu:D za to troszkę businesswoman i modnisia:D
Ja podobnie, ale bez Pani domu:D
Pozdrawiam również:) W takim razie troszkę podobne jesteśmy!:)
I myślę, że tak właśnie powinno być:D
A widzisz, a ja się tu martwiłam, że do MOdnisi nikt się nie przyzna:D A jednak jesteś Ty! (no i ja troszkę też:D)No właśnie, zapomniałam o influencerce! i jak się okaząło powinno być jeszcze, miłośniczka zwierząt:)
!!<3
Taki był cel!:D cieszę się, że się podobało! Ja też typ taki trochę uniwersalny tylko Pani domu we mnie najmniej:D
Piękny prezent:D Ciekawe, czy kupi! Daj znać:D
Ha ha ha bardzo fajny post, szkopul w tym, ze w jednej kobiecie siedzi wiecej kobiet…. i te wszystkie typy mieszaja sie ze soba i wychodza – momentami jedne, momentami – drugie. Pozdrawiam serdecznie Beata
trudno mi jednoznacznie wpisać się w jeden z tych typów, ale chyba najbliżej mi do Modnisi 🙂
Fajny tekst, podsyłam mężowi 😉
Ha ha super 🙂 To ja jestem pani domu w połączeniu z modnisią 😉
Hm, choć najbliżej mi do zabieganej z telefonami, to jednak mam czas dla bliskich, więc nie jest tak źle ;)Przyjmuję wszystkie prezenty! 😀 Pozdrawiam!
Świetni opisałaś te typy ;d ze mnie to taki troszkę misz masz:p
Tylko nie pani domu, mam dość tej roli :). Zdecydowanie wybieram Modnisię i Businesswoman, te typy bardzo mi się podobają :).
Wesoły tekst 😉 A przecież każda z nas jest inna. Sama znajduję w sobie zarówno cechy Modnisi, jak i Pani Domu. To znak, że prezent dla kobiety nie może być uniwersalny, lecz dopasowany do indywidualnych potrzeb. Dla mnie takim wyjątkowym prezentem jest uśmiech dziecka, pocałunek męża czy po prostu wspólne wesołe zdjęcie całej rodzinki. Wiele nie trzeba 🙂