W ubiegły weekend, tj. 7-8 kwietnia miałam okazję wybrać się tam na targi Fashion Meeting (kolejna edycja już w weekend 2-3 czerwca). Nie ukrywam, że faktem, który bardzo sprzyjał mojej wizycie, jest to, że mieszkam dokładnie na przeciwko tego miejsca! Dłużej nie będę się rozwodzić, tylko dam Wam znać, jakie firmy, głównie małe lokalne biznesiki, skradły moją uwagę i myślę, że skradną także Waszą.
Takie cuda możecie znaleźć na Kwiaty i Kropka.
Jak jesteśmy już przy kwiatach, to nie mogę nie wspomnieć o mojej wizycie na stanowisku kwiaciarni Klucz do ogrodu. Przemiła Pani Basia zachęciła mnie do przymierzenia wianków ze świeżych kwiatów, a to umocniło mnie w przekonaniu, że wianek zamiast welonu, będzie dobrym wyborem na moim ślubie (który będzie miał miejsce, już w przyszłym roku!) 🙂 A Wy co preferujecie? Wianek, czy welon? W której wersji kolorystycznej bardziej się Wam podobam?
Kosmetyki węglowe są teraz bardzo popularne. Sama miałam serię kosmetyków do twarzy z czarnym węglem (która mi nie przypasowała) i z białym węglem (ta już była całkiem w porządku). A co powiecie na temat mydełka węglowego? Do kupienia na stronie SAPE – polskiej marki założonej przez dwie dziewczyny, jedna jest z wykształcenia fizykiem medycznym, a druga architektem krajobrazu. Połączyła je pasja do naturalnych kosmetyków.
Moją uwagę przykuła także polska marka Yope. Z kosmetykami jest tak trochę jak z jedzeniem, że najpierw jemy wzrokiem. No i właśnie w tym przypadku opakowania skradły moje serce:) Dużym plusem tej marki jest także cena produktów i to, że są one dostępne do kupienia również stacjonarnie (np. w drogeriach Hebe)
Jednym z miejsc, do którego podchodziłam najczęściej było stanowisko marki Alchemia Lasu. Sama nie wiem, czy to nazwa bardziej mi przypasowała, czy może jednak pięknie ustrojone stoisko? A może był to jednak piękny zapach i cudowna konsystencja masła do ciała? Sama nie wiem, ale z pewnością niedługo skuszę się na jakiś produkt z ich oferty.
A teraz powiem Wam coś bardzo smutnego… Te babeczki z poniższych zdjęć… One… Niestety… NIE SĄ DO ZJEDZENIA! Gdzie znajdziecie takie cuda? Szukajcie na SweetBath! Do wyboru są jeszcze kosmetyki do kąpieli w kształcie lizaków, puddingów, ciasteczek, lodów itp 🙂 Jak Wasze Dzieciaczki nie lubią się kąpać, myślę, że taki gadżet może rozwiązać ten problem!
Zwróciłam też uwagę na olejki do masażu z Mydlarni Cztery Szpaki. Mydlarnia ma w swoim asortymencie między innymi mydła (hmm, ciekawe jak to możliwe!:P), peelingi, masła do ciała, a także kosmetyki do włosów.
PS Włosy z tyłu już nie wyglądają za dobrze, dlatego w najbliższym czasie kierunek Fryzjer!:)
PS Post wyszedł z lekka przydługaśny, a i tak nie wymieniłam tu wszystkich marek, jakie wpadły mi w oko! Ale i tak mam nadzieję, że zachęciłam Was, by następnym razem wybrać się w to miejsce i samemu poszukać inspiracji.
PS1 Post oczywiście nie jest sponsorowany (ale wcale bym się nie obraziła, gdyby był:D, bo i tak polecam tylko to co samej bardzo mi się podoba!)
Dołącz do społeczności bloga!
1. Zaobserwuj mnie na instagramie @zakreecona.pl
2. Odwiedź mój fanpage na facebooku Zakreecona
Super są takie miejsca! Zawsze pełne klimatu i inspirujących rzeczy 🙂
Świetny wpis i dobre zdjęcia 🙂
Uwielbiam takie targi!Niestety do Wrocławia mam spory kawałek więc raczej na te czerwcowe też się nie wybiorę 🙂 Tym bardziej cenię sobie Twój wpis, czuję się jakbym tam była. Dla mnie wcale nie jest przydługi wręcz przeciwnie – czuję niedosyt. Piękne zdjęcia aż chce się dotknąć! Z niecierpliwością czekam na relację z kolejnych targów. Pozdrawiam 🙂 P.S. Pięknie wyglądasz w tym białym wianku i na ślub jak najbardziej się nadaje!
Ciekawe miejsce 🙂 Pięknie wyglądasz w wianku z kwiatów, myślę że to bardzo fajne rozwiązanie szczególnie w przypadku sukienek ślubnych w stylu boho. Ja akurat miałam welon, bo suknia w innym typie, ale podoba mi się wersja z wiankiem! 🙂
Mega ciekawy event! I super pomysł z wiankiem zamiast welonu 🙂 W obu wersjach kolorystycznych wyglądasz super!
Szkoda, że w Trójmieście nie ma takich wydarzeń, z chęcią bym się wybrała, ale do Wrocławia mam trochę daleko :/ PS. Piękny blog 😀
Wspaniałe miejsce, wspaniały pomysł na event! A ja bym tam zrobiła sesję zdjęciową 🙂
Super pomysł. Można poznać wiele ciekawych osób, nabyć dobrej jakości produkty i dzięki temu wspierać rodzimą gospodarkę. Cudo! A Ty jak zawsze piękna!
Świetne są takie targi! 🙂 Można dorwać coś wyjątkowego.
Fajna relacja 🙂 Targi widać, że cieszyły się dużą popularnością 🙂
fajne spotkanie
Ale bym się na takie targi wybrała ah ;p w obecnym stanie mogę tylko o tym pomarzyć 🙂 Stanowisko kwiatowe zachwyca, uwielbiam wianki! 🙂
świetne zdjęcia 😀 lubię takie wydarzenia :)dodaję do obserwowanych i zapraszam również do mnie 🙂https://pani-blondynka.blogspot.com/
Mieszkam w sumie nie daleko zajezdni a pierwsze słyszę 😀 Zawsze się coś ciekawego dowiem u Ciebie.
Kojarzę markę Yope i faktycznie, piękne mają te opakowania 🙂
A pamiętasz, kto prowadził warsztaty z lasem w słoiku?
Tak, pamiętam, ale niestety nie miałam okazji brać udziału w tych warsztatach:) Zajęcia prowadziły Katarzyna Pieniawska i Katarzyna Gierczyk z firmy Orenda https://www.facebook.com/orendaogrody/ 🙂
Muszę się skusić na jakiś ich produkt:)
Kolejne targi w czerwcu, wtedy koniecznie się wybierz:)
dziękuję bardzo! Chętnie do Ciebie zajrzę!:)
ja nawet wcześniej nie wiedziałam, że uwielbiam wianki:D ale dzisiaj już to wiem!:)
To prawda:) Kolejne już w czerwcu!:)
We Wro dzieja sie niesamowite rzeczy ! Normalnie, zazdro 🙂 Takie miejsce kojarzy mi sie z najfajniejszymi miejscami w Londynie .. sie rozmarzylam 🙂
W takich miejscach można jednak wspaniałe rzeczy znaleźć 😉
Uwielbiam wszelkiego rodzaju targi! bardzo chętni bym na takie się wybrała 🙂
Fajna relacja 🙂
Dziękuję! <3
To zapraszam do Wrocławia 2-3 czerwca:D
To prawda! Ja zawsze coś wynajdę, jak nie dla siebie, to na prezent:)
Muszę się wybrać, lubię takie miejsca!
Bardzo ładne rzeczy tam wypatrzyłaś.
Wspaniała inicjatywa, cudne miejsce i jakże bogata oferta. 🙂 Takie wykorzystanie przestrzeni to ja rozumiem. 🙂
Ależ ja mam wyczucie z tym nadrabianiem Twoich postów i czytaniem! W ten weekend Fashion Meeting? �� Bombowo! Chyba się wybiorę z moją Siostrą, a nuż się kogoś jeszcze namówi. Lasy w słoiku… mam teraz 4 miesiące wakacji to nie można próżnować i chyba przydałoby się coś ciekawego zrobić! Kurczę, wszystko tak wystrzałowo wygląda na tych zdjęciach. I te mydełka robione naturalnie i produkty z Akademii Lasu!!! Moniu, Ty to potrafisz zachęcić człowieka do ruszenia tyłka z domu, ba! Do wydania pieniędzy, które dopiero zaczyna się zarabiać 😀 Karierę to Ty osiągniesz w niejednej branży, Gościu!