Co robić na Maderze?
Kto by pomyślał, że tyle wody upłynie w Douro, Loarze i Tamizie zanim zabiorę się w końcu za pierwszy post o Maderze! Mój podróżniczy instynkt zaprowadził mnie tam 2 razy. Po raz pierwszy odwiedziłam tę zieloną wyspę w październiku 2018. Kolejny raz los przygnał mnie tam na przełomie kwietnia i maja tego roku (2021). Myślę, że widziałam całkiem sporo, ale nie będę Cię oszukiwać… Choćbym mieszkała tam pół roku albo i więcej i tak nie byłabym w stanie zobaczyć wszystkiego. Jak to możliwe, że wyspa, która w najszerszym miejscu ma trochę ponad 50 km (oczywiście nie licząc przewyższeń) skrywa nieskończoną liczbę przepięknych miejsc? Nie wiem, ale to jedynie dodatkowa zachęta, żeby pojechać tam kolejny raz. Jeśli więc i Ty się tam wybierasz, z tego wpisu dowiesz się co robić na Maderze. Powiem nawet więcej, przeczytasz tu o 6 rzeczach, które absolutnie musisz zrobić odwiedzając tę zieloną wyspę.
1. Co robić na Maderze- odwiedź magiczny las wawrzynowy Fanal
Podczas mojej pierwszej wizyty na Maderze nawet nie wiedziałam o istnieniu takiego miejsca! Ale gdy w maju tego roku postanowiliśmy je odwiedzić, nie wierzyłam własnym oczom. Wawrzynowy las owiany wieczną mgłą zrobił na mnie ogromne wrażenie. Gwarantuję Ci, poczujesz się tam jak w bajce! Las jest trochę mroczny, jednak zachwyca soczystością zieleni i ukształtowaniem drzew. Krowy, które gdzieniegdzie wyłaniają się zza mgły również dodają temu miejscu klimatu (wiąże się to jednak z ryzykiem wdepniącia w krowi placek).
Las Fanal został wpisany na Listę Światowego Dziedzictwa Unesco w 1999 roku. Lasy wawrzynowe obecnie można spotkać jedynie na Maderze, Azorach, Wyspach Kanaryjskich i Wyspach Zielonego Przylądka. Najbardziej spektakularny to oczywiście Fanal. Jestem przekonana, że gdy zobaczysz to miejsce, ten widok na długo pozostanie w Twojej pamięci i sercu.
Jak się tu dostać? Jedyna opcja to wynajęcie samochodu. Las Fanal znajduje się na płaskowyżu Paul do Serra, ok. 10 km od miejscowości Ribeira de Janela. Najlepiej zostawić auto na parkingu oznaczonym w Google Maps pod nazwą „Faial”. Piękne drzewa i magiczny klimat zaczyna się już tuż przy parkingu. Jeśli masz ochotę na treking, przez las Fanal przechodzą dwie trasy: Levada dos Cedros oraz Vereda do Fanal.
Wyświetl ten post na Instagramie
2. Co robić na Maderze – zrób treking po (przynajmniej jednej!) lewadzie
Na północy Madery jest zdecydowanie bardziej wilgotno niż na południu. Północna część wyspy jest przez to bardziej zielona, ale też trochę chłodniejsza.
Gdy osadnicy przybyli na Maderę w XV wieku n.e. zauważyli, że południowa część wyspy ma wręcz idealne warunki do uprawy trzciny cukrowej. Żyzna gleba i duże nasłonecznienie sprzyjały obfitym plonom. Problemem był tylko niedostatek wody w tej części wyspy. Jednakże sprytni osadnicy wiedząc, że na północy wody nie brakuje, wymyślili lewady – system kanałów irygacyjnych, które miały transportować wodę z północy na południe wyspy. Kanały te wykute są w zboczach górskich, a wzdłuż nich biegną ścieżki trekingowe. Na Maderze znajduje się ponad 2500 kilometrów lewad, z czego wzdłuż 1500 km można wędrować i podziwiać piękno wyspy.
Lewady są sprawdzane pod kątem drożności i w razie konieczności modernizowane. Dlatego też może się zdarzyć, że czasami, któraś trasa będzie niedostępna dla turystów.
Którą lewadę wybrać?
Możesz się domyślić, że przy 1500 km tras, wybór trasy do wędrowania jest ogromny. Każdy, bez względu na to w jakiej jest kondycji, znajdzie coś dla siebie. Można wybierać wśród tras bardziej wymagających i długich, przez krótkie lewady, po których można poruszać się także wózkiem dziecięcym czy inwalidzkim (np. Lewada dos Balcoes). Do popularnych lewad należą lewada 25 Fontann i lewada do Risco (które można odwiedzić za jednym razem). Ja z całego serduszka polecam także lewadę Cascata Aqua d’Alto. To krótka trasa, dosyć stroma na początku. Myślę, że raczej nie będzie odpowiednia dla osób podróżujących z małymi dziećmi, czy tych, którzy mają lęk wysokości. Dodatkowo jest niezabezpieczona i są tu wąskie przejścia blisko przepaści. Jednakże ogromny wodospad, który można podziwiać na samym końcu z całą pewnością jest wart zobaczenia i wynagradza wspomniane niedogodności.
3. Przejedź się jedną z najbardziej stromych kolejek linowych na świecie Teleferico Achadas da Cruz
Najbardziej żyzne tereny na Maderze (tzw. fajas) znajdują się tuż przy oceanie na zboczach gór. By ułatwić życie rolnikom i oszczędzić im codziennej wspinaczki w tę i z powrotem, zaczęto budować kolejki linowe. Na Maderze znajduje się kilka takich kolejek, ale jedna z nich Teleferico Achadas da Cruz wyróżnia się na tle innych. Jej nachylenie to aż 98%, co czyni ją jedną z najbardziej stromych kolejek linowych na świecie!
Wyświetl ten post na Instagramie
Wrażenia przy przejażdżce gondolą są osobliwe, ale jeśli tylko nie masz lęku wysokości, polecam Ci z całego serca to doświadczenie! Kolejka jest otwarta codziennie do godz. 18.00, a koszt to tylko 3 euro w dwie strony. Powiem Ci jednak więcej – sam przejazd kolejką jest super, ale na dole również się nie zawiedziesz. Widok na pobliskie klify i uderzające o nie oceaniczne fale zapiera dech w piersiach. Jeśli marzysz o romantycznej sesji o wschodzie lub zachodzie słońca, to miejsce zdecydowanie się do tego nada.
4. Co robić na Maderze – spróbuj ponchę i Madere (jeśli masz już 18 lat!)
Jeśli masz ukończone 18 lat, nie jesteś abstynentem, a w Twoim brzuchu nie mieszka żaden mały człowiek, koniecznie musisz spróbować tradycyjnych maderskich trunków – ponchy i Madery. Co do Madery przyjmij jednak moje ostrzeżenie – to wino, które ma w sobie 18% alkoholu, więc jeśli kac Ci niemiły, to nie przesadzaj z wypitą ilością!
Tradycyjna poncha to mocny napój alkoholowy z aguardente de cana (alkohol destylowany z trzciny cukrowej na Maderze), miodu, cukru i soku cytrynowego/ pomarańczowego. Na Maderze możesz spróbować również ponchy z marakui czy truskawek! W sklepach znajdziesz ogromny wybór tego trunku. Ja z całego mojego zakręconego serca polecam Ci pójść do baru i spróbować ponchy przygotowanej na świeżo. Zapewniam Cię, że w każdej najmniejszej maderskiej mieścinie znajdziesz bar, w którym będzie można wypić ponchę.
5. Przejdź trasę trekingową na półwyspie św. Wawrzyńca
Na Maderze będziesz mógł/mogła podziwiać tyle odcieni zieleni, że aż trudno to sobie wyobrazić. Jednak znajdziesz też tam miejsce, w którym wcale nie króluje soczysta zieleń. Co więcej, przez półpustynny mikroklimat i silne wiatry nie spotkasz tu żadnego drzewa. Twoim oczom ukażą się za to ogromne klify wynurzające się pionowo z oceanu. Wtedy przekonasz się jak malutcy jesteśmy wobec potęgi natury. Mowa tu o Półwyspie św. Wawrzyńca – czyli najbardziej wysuniętym na wschód miejscu na Maderze. Przez półwysep prowadzi trasa trekingowa o długości ok. 8 km w dwie strony. Trasa nie jest bardzo wymagająca, ale zdarzają się też tutaj bardziej strome podejścia. To, o czym na pewno musisz pamiętać, jeśli chcesz się tutaj wybrać, to wygodne buty, czapka, kurtka przeciwdeszczowa/ przeciwiatrowa. O okularach słonecznych i kremie z filtrem nie wspominam. Dlaczego czapka? Trasa z obu stron jest otoczona oceanem. Nie znajdziesz tutaj żadnej ochrony przed wiatrem, który momentami będzie chciał Ci głowę urwać. Wiem, co mówię, bo przechodziłam tę trasę 2 razy o różnych porach roku, a za każdym razem wiatr hulał tak samo.
Przydatne wskazówki
Jeśli jednak odpowiednio się ubierzesz i będziesz miał ze sobą zapas wody i przekąse, gwarantuję Ci, że cudowne widoki i potęga natury wynagrodzą Ci cały trud wędrówki. Jak się tutaj dostać? Opcje są dwie:
- Samochodem – po postu wpisz w google maps Ponta de São Lourenço. Na półwysep prowadzi droga ER109 zakończona rondem, nieopodal którego znajduje się darmowy parking.
- Autobusem z Funchal – autobus nr 113 odjeżdza z pętli autobusowej nieopadal kolejki Teleferico.
6. Podziwiaj Maderę z punktów widokowych
Jeśli masz zamiar wypożyczyć samochód, a tę opcję najbardziej Ci polecam, podróżując wzdłuż i wgłąb wyspy natkniesz się na wiele brązowych znaków z napisem Miradouro, co po portugalsku oznacza punkt widokowy. Na Maderze takich punktów jest naprawdę dużo, dlatego jeśli masz taką możliwość postaraj się przy nich zatrzymywać. Niektóre są bardzo popularne, inne mniej, ale jedno jest pewne – w każdym będziesz mógł podziwiać piękno maderskiej natury. Zwiedzaj wyspę powoli, delektuj się widokami. Zobacz moją subiektywną listę 10 najpiękniejszych punktów widokowych na Maderze.
A co Tobie najbardziej przypadło do gustu? Daj mi koniecznie znać w komentarzu!
PS Jeśli marzy Ci się zwiedzanie również innych wysp Makronezji, sprawdż moje posty o Terceirze i Teneryfie.
Dołącz do społeczności bloga!
1. Zaobserwuj mnie na instagramie @zakreecona.pl
2. Odwiedź mój fanpage na facebooku Zakreecona